piątek, 15 sierpnia 2014

FRANCJA WE WROCŁAWIU!


LA FÉE VERTE

Zielona wróżka, która oczarowała nas pięknymi zapachami i wybornym smakiem potraw. Lokal mieści się na ulicy Kotlarskiej w samym centrum Wrocławia. Widać, że wnętrze niedawno przystosowano do przeznaczenia, sprawia bowiem wrażenie nieco „niedokończonego” – biorąc pod uwagę fakt, że Zielona Wróżka prowadzona jest przez dwóch przeuroczych Panów Francuzów – brak tam kobiecej ręki. Jest dość surowo, ale nie to jest najważniejsze. Wchodząc, wyłapiecie na pewno zapachy, które unoszą się po pomieszczeniu z iście francuską elegancją.
Restauracja jest mała – nie mieści dużo ludzi, ale to akurat duży plus. Mamy szansę, że zostaniemy należycie obsłużeni. Poza tym co z tego, że mało miejsc jak wszystkie zajęte!
Zamówiłam: zupę cebulową, żabie udka i krem brulee. Przemiła obsługa po niecałych 15 minutach podała mi pierwsze danie. Zupa cebulowa – pyszna. Idealnie doprawiona – wyraźna nuta pieprzu i ziół. Po prosty prawdziwa francuska zupa!
Żabie udka przeszły moje najśmielsze oczekiwania. Nie jadłam nigdy czegoś podobnego, choć zawsze kojarzyłam to dania typowo z Francją i jestem wielką fanką tego typu smaków. Jak smakowały? Powiem Wam tak  - po prostu trzeba spróbować!
Krem brulee – bardzo dobry. Idealnie skarmelizowana skórka, która nadała bardzo mocny i wyrazisty posmak. Poza tym te wrażenie, gdy przebijasz się łyżeczką przez skorupkę po to, by dobrać się do słodkiego i delikatnego środka. Palce lizać!
Co prócz jedzenie jest wyjątkowym plusem tego miejsca? Cóż, osoba samego właściciela. Można z nim porozmawiać, posiada uroczy francuski akcent i próbuje naprawdę dobrze doradzić. I udaje mu się to w 100 procentach!
Minus to oszczędna estetyka tego miejsca i młody, popełniający drobne błędy zespół – miałam wrażenie, że nieco nie orientowali się co się dzieje wokół…Mimo wszystko cenowo i jakościowo przybytek ten broni się doskonale!
Kawałek Francji we Wrocławiu? Ja już się zakochałam! Polecam!